TOP-WNĘTRZA
Połączenie wizji architektonicznej z zastanymi elementami wnętrza, które inwestorzy chcieliby zachować – takiego wyzwania podjęły się Paulina Drewnowska i Alicja Tomaszewska z trójmiejskiej pracowni 4Rooms Studio. Sukces projektu domu dla trzyosobowej rodziny w okolicach Pruszcza Gdańskiego przypisują świetnej współpracy z Właścicielami, doskonałej ekipie wykonawczej i… intuicji. Wiele spośród pomysłów na to wnętrze architektki znalazły w ofercie salonów z wyposażeniem wnętrz Dekorian Home.
WIĘCEJ
Od A do Z, czyli od przysłowiowej „dziury w ziemi” aż po tapety – architekci z pracowni The Wall nadzorowali wszystko. Zaprojektowali bryłę domu, rozkład pomieszczeń, instalacji itd., a także aranżację wnętrza. Czuwali nad wyposażeniem. Nie jesteśmy dużą firmą – mówi Patrycja Śliż. – Stawiamy więc nie na liczbę zleceń, ale na jakość. Każdym projektem, na każdym jego etapie, zajmujemy się osobiście, aż do szczęśliwego, satysfakcjonującego klientów finału.
Sale przedszkola „Wyspa szkrabów” i żłobka „Wyspa szkrabików” przenoszą dzieci w najróżniejsze miejsca – na plażę, do lasu, w głębię oceanu, na górskie szczyty. Architekt wnętrz Rafał Kuklewski wykreował te bajkowe światy, zapewniając przy tym dzieciom najwyższe standardy funkcjonalności, higieny oraz bezpieczeństwa. W projekcie wykorzystał innowacyjne produkty z oferty salonów Dekorian Home. Niezaprzeczalnie szczególną rolę odegrały tu wielkoformatowe grafiki ścienne Glamora.
Biokominek w salonie, półwysep w kuchni, a w łazience master – choć niewielkiej – szykowna toaletka. W 80-metrowym mieszkaniu na warszawskich Skoroszach projektanci z pracowni HOLA Design zrealizowali te i wiele innych marzeń pary inwestorów. Eleganckie wnętrza pełne światła prezentują się znakomicie, są piękne, wygodne, funkcjonalne. Co dziś najbardziej cieszy w nich autorów? Spełnione oczekiwania klientów.
O tym, jak stworzyć kultowy lokal sygnowany przez międzynarodową gwiazdę, a jednocześnie nie wpaść w pułapkę wykreowania „świątyni” lub „kapliczki” i w dodatku poradzić sobie z odbywającą się jednocześnie przebudową całego budynku – opowiadają architekci z 370 Studio. To oni podjęli się zaprojektowania restauracji Roberta Lewandowskiego w zabytkowych wnętrzach rewitalizowanego kompleksu Warszawskich Browarów na Woli.
Mieszkanie o powierzchni 95 m² zostało zaprojektowane według kilku konkretnych wytycznych inwestora. Kiedy okazało się, że między nim, a Gabrielem Helegdą z Helegda Studio od razu zawiązała się nić porozumienia, projektant dostał wolną rękę w zakresie realizacji wnętrz. Pełne przemyślanych rozwiązań funkcjonalnych i stylowego wyposażenia z oferty salonów Dekorian Home mieszkanie tworzył jak swoje własne.
Kiedyś luksusowy jak na lata PRL-u „sam”. Dziś – przestrzeń gastronomiczna z 6 lokalami. Niełatwe zadanie adaptacji historycznego wnętrza podjęła opolska pracownia architektury The Wall. Jej cel? Przy wprowadzaniu nowych funkcji odzyskać zatarty urok modernistycznego lokalu. Metamorfoza zakończyła się pełnym sukcesem – w „Delikatesach” równie dobrze czują się i starsi, i młodzi opolanie.
Miały być tylko kosmetyczne przeróbki, skończyło się na wyburzaniu ścian. Warto było! Powstało fascynujące – i bardzo osobiste – wnętrze, w którym rodzinne pamiątki, artystyczne kolekcje, ikony designu, meble odziedziczone po babci oraz te zaprojektowane przez architektkę Barbarę Godawską z iHome Studio, tworzą razem harmonijną, urzekającą całość.
Przenosimy się dziś do Wrocławia, do wyjątkowego domu projektu architekt wnętrz Agnieszki Balickiej, właścicielki pracowni Balicka Design. Ton nadają tu pełne swobody dodatki w stylu boho oraz rysunek marmuru, idealnie odwzorowany na spiekach kwarcowych marki Laminam. Eleganckie, pięknie użylone płaszczyzny trzymają w ryzach etniczne, trudne do okiełznania roztańczone dekoracje.
Onieśmiela skalą, zaskakuje formą i zachwyca rozwiązaniami. Łączy monumentalną architekturę z monochromatycznym i eleganckim wnętrzem. Ten dom w warszawskim Wilanowie jest dowodem na to, jak bardzo projekt wnętrza może zależeć od architektury budynku. I na to, jak wiele dobrego może ta zależność przynieść.
Prawobrzeżna Warszawa. Tu każda ulica, każdy dom, każda kapliczka zachowana na podwórzu przedwojennej kamienicy opowiada burzliwą historię stolicy. Ulica, na którą się wybieramy, wyznacza granicę pomiędzy Grochowem, a Gocławkiem. Widzicie ten klasycyzujący dom ze spadzistym dachem krytym czerwoną dachówką? To właśnie cel naszej podróży.
Przepis na przytulne wnętrze, w którym najlepiej się odpoczywa i z którego nie ma się ochoty wychodzić, zna doskonale architektka Iza Gemzała z pracowni Prosty Plan. Przepis ten zastosowała w warszawskim wnętrzu małżeństwa w średnim wieku. Mieszkańcy osiemdziesięciometrowego wnętrza to zapaleni podróżnicy, stąd klimat, który determinuje projekt – nieco tropikalny, trochę egzotyczny, ale i niezwykle przytulny.
Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych Więcej informacji
Wyrażam zgodę na otrzymywanie informacji handlowych Więcej informacji
Zgadzam się na otrzymywanie informacji marketingowych Więcej informacji
Za 5 sekund przekierujemy Cię na stronę główną. Jeżeli tak się nie stanie, kliknij tutaj.