Jest jedną z najbardziej znanych i cenionych marek modowych na świecie. Dziś Missoni Home funkcjonuje także w zakresie dekoracji wnętrz.
Kolor, kształt, miłość, pasja, wolność, radość… każde z tych słów ma zupełnie inne znaczenie, ale każde z nich opisuje historię Missoni, która dziś jest jedną z najbardziej znanych i cenionych marek modowych na świecie.
Opowieść ta zaczyna się w Londynie. W 1948 roku w stolicy Wielkiej Brytanii odbywają się igrzyska olimpijskie, w których udział bierze młody lekkoatleta, Ottavio Missoni. Na miejscu poznaje, pochodzącą jak on z Włoch, Rositę Jelemi, młodszą od siebie dziewczynę, która przyjechała tu, by podszlifować język angielski. Ottavio, oprócz udziału w olimpiadzie, jest również twórcą ubrań sportowych dla reprezentacji Włoch. Rodzina Rosity tymczasem prowadzi niewielką wytwórnię tkanin i szali haftowanych.
Między Rositą i Ottavio szybko rozpala się gorące uczucie, które pięć lat później (po osiągnięciu przez dziewczynę pełnoletności) prowadzi ich do ołtarza. Wkraczając na nową drogę życia, państwo Missoni postanawiają otworzyć własną firmę zajmującą się projektowaniem i szyciem ubrań. Jeszcze wtedy nie wiedzą, że przez życie pójdą pełnych kolorów zygzakiem. Ten pojawi się w ich projektach w 1962 roku.
Gospodarka we Włoszech właśnie zaczyna rozkwitać. Do tej pory kraj nie był zamożny, ale ma to się zmienić wraz z rozwojem takich marek jak Vespa, Indesit, Fiat czy Cinzano. Dla Missoni też znajdzie się miejsce, nawet jeśli Rosita i Ottavio twierdzą, że nie znają się na modzie. Jednak tworzenie odzieży sprawia im przyjemność i przychodzi z łatwością. A przecież nie ma nic piękniejszego, niż iść przez życie z uśmiechem na ustach, prawda? Prowadząc własną firmę Rosita i Ottavio czują się wolni, mogą postawić na indywidualizm i z pasją podchodzić do swoich codziennych czynności.
Na początku lat 60. XX wieku Ottavio kupuje tradycyjne maszyny do tkania. Już podczas pracy okazuje się, że robią one jedynie paski… Podłużne, poprzeczne, wielobarwne, zygzakowate zaraz staną się wizytówką marki Missoni, podobnie jak wszelkie fale, grochy, desenie, piksele, kraty, koła, meandry i inne szlaczki. Świat pokocha je w każdym wydaniu. „Kto powiedział, że na świecie są tylko kolory? Są również tony!” – wykrzykuje jedna z dziennikarek modowych na widok projektów Missoni. Bo Missoni wręcz do perfekcji opanowuje tonalne przechodzenie kolorów. W latach 80. Missoni odpowiadała też za projekty wnętrz samochodów FIAT. Dziś marka obecna jest w modzie (męskiej, damskiej i dziecięcej oraz jako pomysłodawca uniseks), produkcji akcesoriów i perfum oraz dekoracji wnętrz. W latach 90. została stworzona firma Missoni Home, która zajmuje się produkcją mebli, wyposażenia łazienek, porcelany, lamp, dywanów, tkanin dekoracyjnych i obiciowych, szlafroków, koców, pościeli, świeczników, a nawet mebli ogrodowych. Jako ciekawostkę można dodać, że Missoni ma na koncie kostiumy dla aktorów i śpiewaków mediolańskiej opery La Scala, a także jest autorem projektu tortu ślubnego książęcej pary Kate i Williama, który został zrealizowany na specjalną prośbę Pałacu Buckingham.
Od ponad sześciu dekad, firma jest niezmiennie w rękach klanu Missonich. W latach 90. biznes został częściowo przejęty przez dzieci Rosity i Ottavia: Angelę, Lucę i Vittorio. Angela i Luca wzięli odpowiedzialność za kreatywną stronę firmy, podczas gdy najstarszy z rodzeństwa, Vittorio, zajął się rozwojem biznesu. To właśnie dzięki niemu charakterystyczny zygzak zawitał do domostw, a także powstała linia kosmetyków, niewielka sieć hoteli Missoni i inne. Vittorio wraz z żoną zaginęli w styczniu 2013 roku. Sześć miesięcy później został odnaleziony wrak prywatnego samolotu, którym małżeństwo leciało z archipelagu Los Roques do Wenezueli. W międzyczasie, w kilka dni po świętowaniu 60. rocznicy ślubu, zmarł też Ottavio Missoni. Obecnie twarzą marki jest przedstawicielka kolejnego pokolenia Missonich – Margherita, która odpowiada za działania public relations oraz projektowanie dodatków dla młodszych klientów.
Czas generowania strony: -1730283006,88s