WYSZUKANE-POLECANE | 2018-07-09

Ludwig Mies Van De Rohe

Za św. Augustynem twierdził, że ,,piękno to odbicie prawdy”. Pełen kontrolowanej elegancji i entuzjastycznego podejścia do życia sądził, że architektura powinna być szczera i autentyczna. Tworzył proste, a zarazem funkcjonalne budynki. Jego styl bycia, sposób w jaki mówił i przestrzeń w której się poruszał idealnie odzwierciedlały zasadę: „mniej znaczy więcej”.

Udostępnij

Ascetyczne piękno

Mies Van De Rohe stał się ojcem i propagatorem estetyki minimalizmu i brutalizmu. Projektował budynki charakteryzujące się oszczędną formą i prostymi kształtami. Mimo, że był orędownikiem architektury ze stali, szkła i kamienia to jego konstrukcje były niezwykle lekkie i pełne gracji. Zależało mu na tworzeniu maksymalnie funkcjonalnych obiektów, które mają uniwersalne zastosowanie. Choć zaczynał od projektów domów jednorodzinnych szybko okrzyknięto go mianem ojca drapaczy chmur. Rohe stawiał przede wszystkim na swobodne, wyrafinowane w swej prostocie kompozycje, oparte na klasycznie wyważonych proporcjach.

Prestiżowa nagroda

Mies van der Rohe Award należy do najbardziej renomowanych nagród w dziedzinie architektury. Została ufundowana przez Komisję Europejską, Parlament Europejski i Fundację im. Miesa van der Rohe w Barcelonie. Przyznawana od 1987 roku by podkreślić wkład europejskich architektów w rozwój innowacyjnych technologii, a także docenić walory konstrukcyjne nadesłanych projektów. W 2015 r. najlepszym budynkiem Europy została okrzyknięta Filharmonia Szczecińska, która pokonała realizacje z Niemiec, Danii, Włoch i Wielkiej Brytanii.

Ludwig Mies Van De Rohe twierdził, że lepiej jest być dobrym niż oryginalnym, jednak w swojej twórczości udało mu się doskonale połączyć obie te cechy. Jego budynki wytyczyły drogę nowoczesnej architekturze XX wieku.

rys. Maria Konieckiewicz