Vintage

Co jest atrakcyjnego w meblach vintage? Najczęściej są one po prostu świetnie zaprojektowane. Przełom lat 50. i 60. to złote lata wzornictwa na Zachodzie. Wiele projektów z tego okresu przeszło do historii jako ikony designu, a niektóre są produkowane do dziś. W Polsce w tym czasie, pomimo siermiężności, jaką niósł ze sobą komunizm, było podobnie – rozkwitał Instytut Wzornictwa Przemysłowego prowadzony przez Wandę Telakowską (pionierkę polskiego designu), a fabryki produkowały wygodne i estetyczne meble, które z powodzeniem zastąpiły te przedwojenne – masywne i ciężkie. 

Charakterystyczne kształty mebli z tego okresu – nie dość, że miłe dla oka – dziś często kojarzą się nam z dzieciństwem. W domach naszych rodziców i dziadków – kultowe dziś - fotele ”366” Józefa Chierowskiego były często standardowym wyposażeniem. Tak jak lampy połączone ze stolikiem i koszem na gazety, stoliki „nerki”, retro radia czy radiole. Chcemy je mieć (lub rzeczy do nich podobne), żeby przywołać beztroskie czasy. Wiedzą to producenci i oferują nowe sprzęty stylizowane na vintage’owe (np. radio Philips, stolik Paged’u), a czasami wręcz wracają do produkcji archiwalnych wzorów (np. polska firma Vzór produkuje trzy modele foteli zaprojektowanych w latach 50. przez Romana Modzelewskiego). Jednocześnie pasjonaci wyszukują na pchlich targach i w starych mieszkaniach meblarskie perełki, by przywrócić im dawny blask, a potem wystawić na sprzedaż (znajdziesz je na przykład tu: www.patyna.pl, www.refre.pl, www.deca.com.pl, www.deskadesign.eu, www.facebook.com/VintageStoreMokotow).

Jednak meble to nie wszystko. Charakter wnętrzu nadaje też kolorystyka, użyte materiały wykończeniowe, ozdoby, bibeloty. W stylizacji vintage będą to naturalne odcienie drewna ożywione czystymi kolorami i neonowymi dodatkami, tkaniny o abstrakcyjnych wzorach i pamiątki „z epoki”. Takie jak ebonitowe wyłączniki światła, syfony, butelki z ceramicznym korkiem czy emaliowane plakietki z – zabawnie dziś brzmiącymi – hasłami (tego typu dodatki znajdziesz na portalu Allegro i w sklepach www.pantuniestal.com, www.spodlady.com)

I tu dochodzimy do sedna: urządzanie wnętrza w duchu vintage wymaga luzu, poczucia humoru, chęci łamania konwencji. Chcesz przywołać ducha lat 60.? Mieszaj style, odważnie łącz kolory i faktury, wyszukuj meble, których widok sprawia ci przyjemność. Nie trzymaj się sztywno odgórnych założeń. Vintage jest emocjonalny i irracjonalny. Nawet jeśli fotel „z epoki” poraża racjonalną ergonomią.