Światło w łazience

Dobrze oświetlić łazienkę — to nie jest prosta sprawa. Tutaj nie może być tylko ładnie, musi być również praktycznie. Na przestrzeni lat jedno w łazienkach się nie zmieniło, oświetlamy w nich miejsca strategiczne: nad lustrem, umywalką, toaletką oraz zapewniamy oświetlenie górne, centralne. Technologia i nowe rozwiązania techniczne przyszły architektom i inwestorom z pomocą. W łazienkach doskonale sprawdzają się źródła światła typu LED, także taśmy ledowe, które montujemy dowolnie, np. wokół podwieszonego nad prysznicem sufitu, za lustrem łazienkowym, za cokołem. Do wyboru mamy także emitujące światło deszczownice, lustra oraz armaturę łazienkową.

OKIEM ARCHITEKTA

Izabela Olszewska / www.wielkierzeczy.com.pl

Łazienki coraz częściej nazywane są pokojami, czy salonami kąpielowymi. Dlatego bardzo istotną kwestią jest właściwe zaprojektowanie oświetlenia w ich wnętrzu. Przy większych metrażach pozwólmy sobie na duże, efektowne oprawy, które staną się głównym elementem dekoracyjnym i dla których reszta wyposażenia łazienki stanowić może (a nawet powinna) jedynie tło. Lampy „salonowe” doskonale prezentować się będą w pobliżu wanien lub pięknych długich blatów z umywalkami, a odbijając się od pobliskich luster, spotęgują efekt. Wybór na rynku jest ogromy od oferty Quasar czy Moooi  po kryształowe żyrandole „po babci”. Dodatkowo, a w małych łazienkach przede wszystkim, stosujmy boczne, rozproszone światło np. podkreślające fakturę płytek czy innych zastosowanych okładzin ściennych. Dzisiejsza technologia pozwala na umieszczenie oświetlenia w łazienkach już nie tylko w podwieszanych sufitach, ale także w podłodze, ścianie, meblu, w obudowie wanny, pod szklaną umywalką, a nawet w uchwytach szafek. Nie ograniczajmy się jedynie do światła górnego i kinkietów przy lustrze. Dobrze dobrane, stonowane światło sączące się z kilku źródeł uprzyjemni każdą kąpiel. 

Projektując światło w łazience, należy jednak pamiętać o kwestiach bezpieczeństwa. Nie umieszczajmy opraw zbyt blisko źródeł wody i w miarę możliwości stosujmy oprawy o podwyższonej klasie szczelności. Znajdziemy je w ofercie np. Astro Lighting, Decor Walther, Light Point czy Spotline. Warto również zamienić np. halogenowe źródła światła na ich LED-owe odpowiedniki. Ze względu na zastosowaną technologię są dużo bezpieczniejsze przy ewentualnym kontakcie z wodą. 

Łazienki o większej, niż dawniej powierzchni, urządzane bywają ze swobodą właściwą salonom czy sypialniom. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, by wykorzystywać w nich także innego rodzaju lampy, niż jedynie górne oświetlenie oraz kinkiety. Coraz częściej w aranżacjach widzimy lampy stojące, podłogowe. Są dekoracyjne, stwarzają klimat i wrażenie wnętrza, które nie służy jedynie zabiegom higienicznym. Często stosowanym zabiegiem jest także zastąpienie w łazience tradycyjnego oświetlenia w formie kinkietu lampą wisząca lub ich grupą. Ten sam zabieg możemy także obserwować w najmodniejszych sypialniach — po obu stronach łóżka, nad nocnymi szafkami wiszą lampy sufitowe, a nie zwykle tam spotykane kinkiety.

Ważną sprawą jest również samo sterowanie natężeniem i barwą światła. Dobrze, jeśli mamy w łazience możliwość ich regulacji. Przygaszone, stonowane oświetlenie o ciepłej barwie sprzyjać będzie relaksowi. Pamiętajmy jednak, że łazienka to wilgoć! Kupując lampę do łazienki koniecznie zwróćmy więc uwagę na jej parametry techniczne.