Jeśli chcielibyśmy krótko opisać ich historię, musielibyśmy zacząć od zwierciadeł naturalnych – tafli wody, w której przeglądali się nasi przodkowie. Następne artefakty wykonywane były z dostępnych materiałów. Chcąc stworzyć użyteczne narzędzie, ludzie epoki paleolitycznej wykorzystywali szlifowane kamienie, później - w starożytności - polerowane metale. To Rzymianie odkryli technologię wytwarzania szklanych luster. Na krótko zapomniana – została ponownie spopularyzowana dzięki hiszpańskim muzułmanom. Pod koniec średniowiecza była już znana i stosowana w całej Europie. Tafle pokrywano z jednej strony metalem: ołowiem, rtęcią, którą w XIX wieku zaczęto zastępować mniej inwazyjnymi dla środowiska materiałami.
Lustra zrobiły oszałamiającą karierę w naszym codziennym życiu. Nie sposób wyobrazić sobie funkcjonowania bez ich udziału. Użyteczność to tylko jedno z ich imion. Z impetem wdarły się również do zbiorowej wyobraźni. Ich kulturotwórczy status potwierdzają: mitologia (Narcyz), kulty religijne (np. szamanizm), literatura piękna („Alicja w Krainie Czarów” Lewisa Carrolla), sztuka (obrazy Diego Velázqueza czy portrety Witkacego), jak też filozofia współczesna (teorie Jacquesa Lacana). Metaforyczny potencjał zwierciadeł dostrzegają także projektanci. Chętnie eksperymentują, poszukując nowych form dla tradycyjnego obiektu, zarówno jeśli chodzi o estetykę, jak i wykonawstwo.
Fot. Las Meninas / Muzeum Prado.
Fot. Autoportret wielokrotny Witkacy / Muzeum Sztuki w Łodzi.
OKIEM ARCHITEKTA
Katarzyna Wierzbicka
„Zwierciadełko, zwierciadełko, powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy na świecie ?” - kto z nas nie zna tego cytatu? Lustra towarzyszą człowiekowi od momentu, kiedy pierwszy raz zobaczył swoje odbicie w gładkiej tafli wody. Przez wieki proces ich produkcji ewaluował, by dojść do etapu, w którym samo lustro stało się tworzywem poszukiwań - zabawy z kolorem, formą czy sposobem wykończenia. Ogromne możliwości nietuzinkowych rozwiązań nie mogły zostać niezauważone i pominięte w świecie designu i projektowania wnętrz.
Lustro to dziś już nie tylko szklana tafla w mniej lub bardziej ozdobnej ramie. Lustra to panele ścienne, obudowy kominka, subtelne dekoracje czy wymyślne formy meblowe.
Na uwagę zasługują ozdoby powstające na skutek postarzania tafli lustrzanych. Taki sposób obróbki sprawia, że odbicia są miękkie, nieoczywiste, a „dekatyzowana” struktura warstwy srebra pokrywająca spodnią płaszczyznę szkła sama stanowi dekorację. Jeśli dołożymy do tego wybarwienia możemy idealnie dopasować zwierciadło do wystroju i charakteru wnętrza. Wykonane tą techniką sposób obiekty, tafle przycięte w różnych formatach i kształtach, ułożone na płaszczyźnie ściany czy obudowy kominka na pewno stanowić będą wyszukany detal zwracający uwagę ze względu na walor estetyczny.
Zwierciadła to również doskonały materiał do tworzenia nowoczesnych lekkich form meblowych stanowiących niejako biżuteryjne dodatki salonu, sypialni czy też korytarza czy nawet w tak nietypowym miejscu jak kuchnia. Kuchenna wyspa z lustrzanymi frontami zyskuje zupełnie inny wymiar.
Zwierciadło to już nie tylko przedmiot stricte użytkowy. Podbija dla siebie coraz większe obszary, dostarczając niezwykłych wizualnych doznań.
Lustra zaprojektowane przez Annę Łoskiewicz-Zakrzewską i Zofię Strumiłło-Sukiennik przełamują stereotyp idealnie gładkiej, perfekcyjnie wykonanej tafli. Właścicielki studia projektowego Beza postanowiły nawiązać do postmodernistycznej strategii badania rzemiosła i eksperymentów formalnych i poddać refleksji proces powstawania lustrzanych powierzchni. Współpracując z bogato doświadczonymi rzemieślnikami, złamały tabu, odsłaniając, zazwyczaj kamuflowany, gest wylewania, tarcia, czy drapania. Stworzyły obiekty na granicy użyteczności, których unikalność rodzi się na styku powierzchni odbijających i niezamalowanych. Oprawione w surowe, drewniane ramy lub wsparte na stelażach przypominają finezyjne rzeźby, instalacje, a każdy egzemplarz jest jedyny w swoim rodzaju.
Fot. Beza Projekt.
Fot. Beza Projekt.
Stalowe lustra, jednego z najbardziej utytułowanych i rozpoznawalnych polskich projektantów, powstały w autorskiej technologii FiDU, która stała się podstawą kolekcji charakterystycznych, często nagradzanych i wystawianych mebli. FiDU opiera się na deformacji stali wewnętrznym ciśnieniem (od 0,1 do 50 barów), które nadaje obiektom niepowtarzalne kształty. Lustro jest najpierw laserowo wycinane z blachy ze stali nierdzewnej. Jej dwie warstwy są na siebie nakładane i spawane. Kolejną czynnością jest „nadmuchiwanie” , które Oskar Zięta nazywa „kontrolowaną utratą kontroli”. Ostateczna forma jest uzyskiwana poprzez polerowanie i lakierowanie. W skład kolekcji wchodzą stalowe lustra stojące oraz wiszące, o geometrycznych lub organicznych kształtach. Ich fenomen polega na tym, że dzięki wykorzystanemu materiałowi nie tłuką się po upadku.
Fot. Zieta Process Design.
Fot. Zieta Process Design.
Włochy słyną z genialnego designu, a techniki formowania i produkcji szkła zostały gruntownie przebadane przez tamtejszych rzemieślników. Cały świat kojarzy szklane dzieła sztuki Murano, a weneckie lustra są jednymi z najbardziej cenionych i pożądanych. Rodzinna manufaktura BMB łączy doświadczenie wielu pokoleń i wprowadza je w XXI wiek. Proponuje wyjątkowe kolekcje, które powstają dzięki umiejętnemu zastosowaniu nowoczesnej technologii i szacunku dla tradycji. Powstają w niej niecodzienne produkty, które są przeciwieństwem masowej, seryjnej produkcji.
Fot. BMB Italy (dystrybucja Dekorian).
Fot. BMB Italy (dystrybucja Dekorian)
Lee Broom jest jednym z najgłośniejszych nazwisk w świecie projektantów. Jeszcze 10 lat temu nazywano go wschodzącym talentem, dzisiaj wyznacza trendy w oświetleniu, meblach, porcelanie. Jego estetykę - pełną dramatyzmu, dynamizmu i geometrii - doskonale oddaje kolekcja luster Split. Zwierciadła Split w inteligentny sposób nawiązują do faktu, że tafle oddają tylko fragment rzeczywistości. W wydaniu projektanta obraz jest pocięty, kawałek lustra wygląda jak przesunięty względem ramy, wzbudzając niepokój i przypominając o wszystkim, co nie mieści się w jej obrębie.
Fot. Lustro Split Lee Broom.
Fot. Lee Broom.
Czas generowania strony: -1732572080,99s