Geometryczne żyrandole są jednym z wnętrzarskich must have ostatniego czasu. Eleganckie, minimalistyczne figury i skomplikowane konstrukcje z linii usuwają w cień spokojne i dyskretne lampy. Najmodniejsze oświetlenie ma aktualnie bardziej zdecydowany, rzeźbiarski wręcz charakter. Zaciera granice między metaloplastyką, sztuką i designem.
Fot. Nowa kolekcja od Artemide - Yanzi (dystrybucja Dekorian).
Fot. Lampy w ksztalcie kuli umocowanej na subtelnej, minimalistycznej podstawie: Flos - ic lights.
Fot. Lampa Brixter Cluster zaprojektowana przez Jamesa Barletta dla Innermost (dystrybucja Dekorian).
Fot. Flos - String Lights.
Fot. Spektakularna kiść szklanych kul od Galotti & Radice.
Fot. Portfolio oświetleniowego giganta - firmy Marset - powiększy się wkrótce o nowy model. Zaprojektowana przez studio Ramírez i Carrillo kolekcja Copernica “za pomocą pstryknięcia palcem pozwala osiągnąć stan bezwładności” (dystrybucja Dekorian).
Geometryczne lampy mają zamknięte i otwarte konstrukcje. Pierwsze bazują na wyrazistych bryłach, drugie lekkich, ażurowych formach, które emanują ciekawym światłem. Tworzony przez nie spektakl cieni może być poruszającym wyobraźnię, nieoczywistym elementem domowej scenografii.
Fot. Lampa Abakuk od Cleoni (dystrybucja Dekorian).
Fot. Lampa marki House Doctor.
OKIEM ARCHITEKTA
Arch. Aleksandra Cymerman www.facebook.com/studio.oli
Geometryczne żyrandole jako elementy wyposażenia wnętrza o dość absorbującym kształcie, nie sprawdzą się w każdym pomieszczeniu. Dotyczy to zarówno form tworzonych przez rachityczną, liniową strukturę, stanowiącą jednocześnie konstrukcję lampy, jak i tych pełnych, gdzie geometria jest tylko elementem wizualnym.
Formy lamp o delikatnej żebrowej geometrii świetnie sprawdzą się we wnętrzach o charakterze industrialnym i niektórych interpretacjach stylu skandynawskiego. Ich wyjątkowy kształt sprawia, że pełnią funkcję tła, niemal neutralnego dopełnienia całości kompozycji. Źródło światła do tego typu żyrandoli nie powinno posiadać dużej mocy. Przy większym natężeniu żarówki zatrci się nie tylko struktura lampy, ale również, ze względu na brak elementów rozpraszających, osiągniemy efekt prześwietlenia wnętrza. Jedynie w przypadku żyrandoli, w których konstrukcja wypełniona jest materiałem maskującym źródło światła, możemy stosować świetlówki o dowolnej mocy.
Bardziej masywne żyrandole, dedykowane stołom jadalnianym, przestrzennym salonom oraz luksusowym przestrzeniom publicznym, sprawdzą się najlepiej w połączeniu ze stylem shabby chic oraz we wszelkich współczesnych interpretacjach stylu francuskiego (we wnętrzach, gdzie dominują bogate zdobienia mebli, ścian).
Należy pamiętać, by przy wyborze lampy kierować się jej skalą i funkcją. Istotny jest także styl - musi harmonizować z otoczeniem.
Fot. Cleoni - lampa Diament w najmodniejszym, mosiężnym kolorze (dystrybucja Dekorian).
Fot. Nieco etniczne, ale wciąż geometryczne lampy Lines and Dots projektu Goula/Figuera.
Czas generowania strony: -1735252456,51s