Drzwi, których nie ma | Dekorian Home
TRENDY | 2019-05-10

Drzwi, których nie ma

Odwieczny dylemat wszystkich, którzy się urządzają: jakie wybrać drzwi. Czy mają pełnić funkcję ozdobną we wnętrzu, intrygując ciekawą formą, przeszkleniami, szprosami i klamką o oryginalnym kształcie? A może pozostać neutralne, wtopić się w aranżację, udając lustro, ścianę albo fragment mebla?
Udostępnij logo whatsapp logo twitter

We współczesnych, nowoczesnych wnętrzach liczba drzwi jest ograniczona do minimum. Tak zwane "tradycyjne" mają rację bytu jedynie w strefie prywatnej: niezbędne są w toalecie, pokojach dzieci, sypialni. W części dziennej apartamentów i domów drzwi mają pełnić raczej funkcję dekoracyjną, umownie dzielić przestrzeń, wyznaczając granicę pomiędzy salonem i aneksem kuchennym, jadalnią i gabinetem.

 


OKIEM ARCHITEKTA

Katarzyna Ubysz / www.facebook.com/designbykatarzynaubysz

Drzwi element każdego wnętrza, który niejednego przyprawił o ból głowy. Kto nie zna problemu z ich wyborem. Drzwi, które powinny być dopełnieniem naszej przestrzeni, stają się zmorą ingerującą w wystrój pomieszczenia, przez co w rezultacie dochodzimy do wniosku, że najlepiej, aby ich nie było. Ukłon w stronę klientów zrobili designerzy, wprowadzając do wnętrz trochę magii, a mianowicie drzwi ukryte. Efekt ten możemy uzyskać poprzez schowanie ościeżnic, zastosowanie wysokości do sufitu, a nawet brak klamek. Dzięki możliwości wyboru okładzin typu tapeta, pomalowanie w kolorze ścian, czy też obłożenie płytką, pozwoli nam na dopasowanie charakteru drzwi do wnętrza, w jakim się pojawiają, a co za tym idzie sprawić, że drzwi staną się spójnym elementem ściany. To podejście pozytywnie wpłynęło na estetykę i perspektywę postrzegania wnętrza, dając wiele możliwości aranżacyjnych, bo kto nie marzył, aby chociaż na chwilę stać się Alicją w Krainie Czarów, przechodząc przez ścianę w inny świat…



Współczesne technologie pozwalają na dowolne wykończenie skrzydła drzwiowego. Najczęściej spotykane są te betonowe, akrylowe, szklane. Ale są także bardziej spektakularne, wykończone np. skórą, corianem lub filcem. Jakie jeszcze drzwi są teraz na czasie? Już niebawem zapomnimy zupełnie o ościeżnicach, framugach i klamkach. Współczesne, najmodniejsze rozwiązania to drzwi z niewidocznymi framugami i zawiasami - zlicowane ze ścianą. O klamkach projektanci także zapominają coraz częściej. Drzwi im są wyższe - tym atrakcyjniejsze. Te najdoskonalsze - sięgają linii okien, a nawet sufitu. Tutaj widać wyraźnie fascynację estetyką epoki modernizmu. 


Do niewielkich przestrzeni architekci polecają drzwi przesuwne, niektóre z nich przy otwieraniu chowają się w całości w ścianie. Są one dobrym rozwiązaniem polecanym do garderoby, łazienki lub pomieszczenia gospodarczego typu pralnia.  W większych wnętrzach natomiast zawrotną karierę robią drzwi dwuskrzydłowe, szkło ujęte w aluminiową, srebrną lub czarną ramę. Efekt  "WOW" gwarantowany! Tego rodzaju podziały stosowane są najczęściej przez projektantów w salonie i w sypialni.  To także świetny pomysł dla tych, którzy chcą być razem, a jednak trochę osobno. 


Czas generowania strony: -1713530853,61s