Podłoga jest często niedocenianym elementem wystroju naszych domów. Nie zasłużyła sobie, żeby ją traktować po macoszemu, bo ma ogromny wpływ na to, jak będzie wyglądać nasze mieszkanie. Większość czasu spędzamy ?w przestrzeni dziennej, zazwyczaj jest to połączony z kuchnią i jadalnią salon. Najczęstszym błędem jest oddzielenie kuchni od salonu inną podłogą. Tak zaprojektowany apartament będzie się wydawać mniejszy, niż w rzeczywistości jest. Natomiast, gdy w całej części dziennej zastosujemy tę samą podłogę, efekt będzie spektakularny.
Zarówno producenci, jak i architekci coraz częściej stawiają na podłogi jasne, bielone. Jak wiadomo, powiększają one optycznie przestrzeń, a przy tym są też praktyczne. Nie widać na nich kurzu czy okruszków. Do łask wróciły również rodzime gatunki drewna: dąb (także w wersji bielonej) czy orzech. Coraz mniej projektantów poleca podłogi egzotyczne, które jeszcze niedawno były prawdziwym hitem.
Niezależnie od barwy modne jest matowe wykończenie. Pamiętajmy też, że zarówno panele, jak i deski należy układać równolegle do kierunku padania światła w pomieszczeniu. Przy wyborze desek zwróćmy uwagę na ich rozmiary. Większe będą pasować do bardziej pokaźnych przestrzeni.
Wraz z erą eko, nastała moda na renowację starych zniszczonych podłóg. Dumni właściciele mieszkań w starych kamienicach mają pole do popisu. Odnowiony parkiet doda klasy i stylu każdemu wnętrzu. Kolejnym silnym trendem widocznym na targach wnętrzarskich są podłogi postarzane. Koniec z ukrywaniem sęków, zadrapań czy rys. Niektórzy producenci wprowadzili na rynek kolekcje z wyraźnymi śladami używania, a nawet plamami farb. Jak widać vintage wkradł się nie tylko na wybiegi, ale też do świata wnętrz.
Podłogi winylowe mają jeszcze jedną przewagę nad naturalnym surowcem. Doskonale sprawdzają się w pomieszczeniach o podwyższonej wilgotności, dlatego, jeśli marzymy o salonie kąpielowym z prawdziwego zdarzenia, nie musimy ryzykować — winyle sprostają nawet tak trudnym warunkom.
Czas generowania strony: -1734516326,04s
Nasze salony
