Po upadku socjalizmu, nad Łodzią zawisły ciemne pofabryczne chmury. Przemysł upadł, fabryki opustoszały, a mieszkańcy zaszyli się w kamienicach. Miastu przypięto metkę szarej strefy. Ku zaskoczeniu wielu, szare, opustoszałe fabryki okazały się świetnym punktem inwestycyjnym.
Nagle dostrzeżono artystyczny potencjał miasta! Z pod skrzydeł wyższych uczelni wyfrunęło wiele artystycznych znakomitości, a miasto dostrzegło w starych poprzemysłowych budynkach możliwości zagospodarowania, na obiekty użyteczności publicznej. Dzięki takiemu działaniu dziś w Łodzi możemy podziwiać piękne projekty wnętrz publicznych, które są nawet dostrzegane na arenie międzynarodowej.
Doskonałym przykładem jest łódzka Manufaktura, która jest wbudowana w pofabryczny krajobraz Łodzi. A skoro mowa o wnętrzach i Manufakturze, uwagę należy zwrócić na hotel Andel’s, którego wnętrza onieśmielają w swojej okazałości i są kunsztem pracy londyńskich architektów. Połączeniu historycznego budynku z nowoczesną architekturą towarzyszy niepowtarzalna stylistyka. Dawnej w budynku tym mieściła się przędzalnia Izraela Poznańskiego, a obecnie mieści się tam nowoczesny biznesowy hotel. Podobny projekt z cyklu pofabrycznych miejsc w powiecie łódzkim stanowi pabianicki Hotel Fabryka Wełny. Kompleks ten w swoich murach mieści także obiekt SPA, który szczyci się nowoczesną aranżacją w starym budynku. Cały obiekt utrzymuje wspólny jednolity styl współczesnego designu wkomponowanego w industrialne mury.
Idąc w ślady za nowojorskim trendem na mieszkania w loftach, na łódzkim rynku deweloperskim zaczęło się dziać! Ale zaczęło się także dziać we wnętrzach. Tego typu kompleksy mieszkalne charakteryzują się dużymi otwartymi przestrzeniami, surowymi wnętrzami z przewagą szkła, stali i kamienia, wysokimi sufitami oraz wielkimi oknami. Oznacza to bowiem, że są to przestrzenie stanowiące nie lada wyzwanie dla architektów wnętrz, głównie ze względu na swoją pokaźność. Jednym z najpopularniejszym loftowych osiedli Łodzi jest Księży Młyn, dawniej znany jako zespół fabryk włókienniczych Karola Scheiblera. Miejsce to zostało zrewitalizowane i urządzono w nim nowoczesne mieszkania. Cały proces przebudowy przebiegał w taki sposób aby zachować historyczną bryłę, typowo fabrycznego budynku z czerwonej cegły. Zadajemy sobie zatem pytanie jaki styl powinno mieć takie wnętrze, czy musimy się trzymać ściśle industrialnego nurtu? Otóż nie! Temu pozornie industrialnemu wnętrzu łatwo jest nadać powiewu nowoczesności, wszystko za sprawą dużej przestrzeni jaką dysponujemy oraz minimalistycznego designu. Jednym z takich wnętrz chwali się łódzki producent, który nazwał swój 70 m2 apartament- Studio-loft. Jest to wnętrze inwestycyjne stworzone na wynajem hotelowy jak i do celów sesji zdjęciowych a także zdjęć filmowych. Zaletom tego wnętrza niewątpliwie jest jego wysokość dzięki czemu możliwe było wydzielenie miejsca na antresolę, która zwiększyła przestrzeń użytkową o 30m2.
Łódź to miasto designu, a więc ciekawe przestrzenie można spotkać niemalże na każdym kroku. Naszą uwagę przykuło wnętrze Akademii Muzycznej przy ul. 1 Maja 4. Budynek jest idealnym przykładem na to jak można połączyć dawną kamienice mieszkalną z nowoczesną architekturą. Powstały pomiędzy dwoma budynkami dziedziniec, architekci przekształcili w foyer, z przeszklonym dachem.
O autorce:
Klaudia Tworo jest architektką wnętrz, absolwentką Wydziału Architektury Wnętrz i Wzornictwa Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, gdzie zgłębiała techniczne i artystyczne zagadnienia projektowe. Projektowanie wnętrz i dziedziny pokrewne stały się jej pasją, z którą ma szczęście obcować każdego dnia. Każdy nowy projekt traktuje jako indywidualne wyzwanie, starając się aby idealnie wpasowywał się w potrzeby klienta. Miłośniczka designu z krajów byłego Beneluksu. W swych projektach dąży również do ponadczasowych rozwiązań, które przeciwstawią się szybko zmieniającym się trendom.
Więcej na: www.klaudiatworo.com
Czas generowania strony: -1734506078,77s