,,Zajmujemy się kompleksową obsługą inwestycji. Bardzo często powoływani jesteśmy do pracy na etapie projektu budowlanego, bądź zakupu nieruchomości by móc od początku wykonać projekt zgodny z wcześniej przedstawionymi oczekiwaniami inwestorów. Lubimy wyzwania i rzeczy trudne, projekty nieszablonowe – szyte na miarę potrzeb właścicieli.” – mówi założycielka MIH Design.
Mój ulubiony styl projektowania to... styl eklektyczny. Lubię niecodzienne połączenia i myślę, że ludzie są gotowi i chętni na zestawienia niedosłowne i nieoczywiste.
W projektowaniu najtrudniejsze jest... absurdalnie nie samo projektowanie a praca z ludźmi i przedstawienie im ergonomii pracy projektanta oraz wprowadzenie w środowisko budowlano - remontowe, które dla nas jest naturalne.
W projektowaniu najprzyjemniejsze jest... podnoszenie poprzeczki, mierzenie się z trudnościami i realizacja rzeczy, które teoretycznie nie powinny się udać. Lubię wyzwania i chętnie się ich podejmuje.
Inspiracją w pracy jest dla mnie... Niezmiennie inspiracją w pracy są dla mnie emocje, które wzbudza we mnie widok obiektu, jego historia, ludzie którzy przychodzą po projekt i ich życie, otoczenie w jakim aktualnie się znajduję - dalej staram się te emocje przenieść na grunt pracy projektowej i rozwijam koncepcje w oparciu o wcześniejsze odczucia.
W polskich projektach najbardziej denerwuje mnie... dosłowność, brak innowacyjności, brak śmiałości i odwagi. Oczywiste jest to że projektujemy komercyjnie i to inwestor ma ostateczne zdanie ale jednak odtwórczość w projektach jest czymś nie do zaakceptowania dla mnie.
Marka, która mnie nieustannie zachwyca... Kocham lampy wiec będzie to Ingo Maurer.
Moim ulubionym kolorem we wnętrzu jest... Czarny - lubię skrajności.
Mój ulubiony zagraniczny architekt wnętrz to…. Greg Natale z Australi.
Mój faworyt wśród designerów produktów wnętrzarskich to… niezmiennie Jonatan Adler.
Gdybym nie została architektem wnętrz zapewne byłabym... podróżnikiem.
Czas generowania strony: -1734504457,22s