Pracownia Home Staging zajmuje się głównie przygotowaniem nieruchomości do sprzedaży i wynajmu. Działa na wrocławskim rynku już od 2010 roku. Ze względu przede wszystkim na potrzeby jej klientów rozwinęła dość mocno część związaną z projektowaniem wnętrz.
Pracę nad projektem zawsze zaczynamy od budżetu - jest to kluczowym temat, ponieważ piękne, komfortowe i funkcjonalne przestrzenie można stworzyć również za niewielkie pieniądze. Dostosowane do właścicieli wnętrza tworzone są poprzez pracę zgranego i kreatywnego zespołu - mówi właścicielka.
Mój ulubiony styl projektowania to... Styl klasyczny, nie mylić z pałacowym. To współczesna wersja elegancji, harmonii z odpowiednim wyważeniem. Ciepłe, przytulne wnętrza z nutą glamour. Niestety nie często mogę takie tworzyć, ponieważ dominującym trendem w Polsce jest styl skandynawski i industrialny.
W projektowaniu najtrudniejsze jest... Odpowiednie zbadanie potrzeb klienta! To właśnie dla nich tworzymy wnętrza. Dlatego tak bardzo ważne jest indywidualne podejście do inwestora, poznanie jego stylu, ulubionych kolorów a nawet pasji i cyklu dnia.
W projektowaniu najprzyjemniejsze jest... Burza mózgów przy tworzeniu koncepcji. W odpowiednim zespole współpracujących ludzi jest to mój ulubiony etap. Szał kreatywności zamknięty w ramach zbudowanych z potrzeb klienta na końcu zwieńczony radością domowników – bezcenne.
Inspiracją w pracy jest dla mnie... Otaczający mnie świat. Od ułożenia gałęzi na drzewie, przez pięknie mieniącą się kałużę, po kąt padania światła księżyca w trakcie pełni. Oczywiście także ludzie i moda – stylizacja strojów, zestawienie kolorystyczne, tekstów i form, może być także inspiracją w większej przestrzeni.
W polskich projektach najbardziej denerwuje mnie... Chyba nic. Każdy projekt tworzony jest dla indywidualnego klienta, więc jeśli on dobrze czuje się we wnętrzu to najważniejsze. Może zachęcałam projektantów do pokazywania inwestorom bardziej odważnych projektów – oni często wybierają bezpieczne rozwiązania, ponieważ trudno im wyobrazić sobie dane wnętrze.
Marka, która mnie nieustannie zachwyca... Chyba nie ma takiej jednej marki: każda z nich tworzy piękne elementy, które w odpowiednio zaprojektowanym wnętrzu tworzą wyjątkową, niepowtarzalną całość.
Moim ulubionym kolorem we wnętrzu jest... Nie mam ulubionego koloru, pewnie jak większość projektantów, wszystko zależy od projektu, charakteru wnętrza. Lubię spokojne bazy (biele, szarości, beże) przełamywać intensywnym kolorem, takim jak głęboka zieleń, granat, oberżyna. Lubię bawić się zestawieniem różnych kolorów w dodatkach i różną intensywnością i ich nasyceniem.
Mój ulubiony zagraniczny architekt wnętrz to… Candice Olson – kanadyjska projektantka, która jest dla mnie niekwestionowaną królowa stylu classic.
Mój faworyt wśród designerów produktów wnętrzarskich to… Nieustannie małżeństwo Charles i Ray Eames oraz Candice Olson, która także sama projektuje oświetlenie, tapety i meble. Godne uwagi są także projekty krzeseł Arne Jacobsena.
Gdybym nie została projektantem wnętrz zapewne byłabym... Psychologiem, sprzedawcą, lekarzem, policjantką, aktorką, przedszkolanką, trenerem biznesu, wykładowcą.
Czas generowania strony: -1735066385,38s