Black Locus | Dekorian Home


Black Locus

Black Locus to autorska pracownia architekta Medard Grabowskiego. Prężnie działa od 2018 rok, lecz jej autor swoje doświadczenie zdobywał jeszcze wcześniej pracując dla kilku Krakowskich i Katowickich pracowni architektonicznych. Medard w swoich projektach przede wszystkim kieruje się funkcjonalnością i ponadczasowością, zawsze szanując opinię klienta – choć nie unika konstruktywnej dyskusji, gdy jest to konieczne. Główne motto jego pracowni brzmi: „Projektowanie to harmonia sztuki i rzemiosła, a wnętrza tworzone są z myślą o użytkownikach, a nie ich twórcach”


www

Mój ulubiony styl projektowania to… „Podjęcie decyzji przy tak szerokim wyborze stylów bywa trudne. Pewne jest jednak, że uwielbiam łączyć różne estetyki i proponować w projektach rozwiązania nietuzinkowe, często wyprzedzające aktualne trendy. Ciemne,
industrialne wnętrza cenię za ich przydymioną paletę kolorów, ale równie chętnie sięgam po kolorowe wzory inspirowane południową Hiszpanią. Minimalizm także jest mi bliski, choć często dodaję do niego charakterystyczny detal zaczerpnięty z eklektycznych wnętrz – takie akcenty uwielbiam projektować. Gdybym jednak musiał wybrać jeden styl, postawiłbym na Shabby Chic. Pozwala on w wyjątkowy sposób wykorzystać historyczne elementy, zachowując ich oryginalnego ducha, lub wprowadzić niedoskonałości poprzez teksturę czy detale, które nadają wnętrzom autentyczny, niepowtarzalny charakter.”

W projektowaniu najtrudniejsze jest… „Wszystko i nic– na to pytanie nie ma jednej idealnej odpowiedzi, ponieważ każdy projekt jest unikalny. Nawet po latach pracy w zawodzie, gdy wydaje się, że nic już nie może zaskoczyć, na każdym etapie realizacji pojawiają się nowe wyzwania. Każdy projekt to okazja do nauki i odkrywania czegoś nowego.”

W projektowaniu najprzyjemniejsze jest… „Docenienie przez klienta i odbiorców to bezcenne doświadczenie. Nic nie może równać się z tym ciepłym uczuciem w sercu, gdy widzisz, że Twoja praca spotyka się z prawdziwym uznaniem i wdzięcznością.”

Inspiracją w pracy jest dla mnie... „Praca z klientem to zawsze inspirujące doświadczenie – każdy jest inny, tak samo jak projekty tworzone specjalnie dla nich. Uwielbiam wyzwania, a to właśnie klienci często wyznaczają najwyższe standardy, motywując mnie do przekraczania własnych granic.”

W polskich projektach najbardziej denerwuje mnie… „Brak odwagi i kurczowe trzymanie się utartych, zbyt często powielanych schematów w aranżacji wnętrz to największe ograniczenie dla kreatywności.”

Marka, która mnie nieustannie zachwyca... „Nie mogę przejść nigdy obojętnie koło kolekcji tapet Arte”

Moim ulubionym kolorem we wnętrzu jest… „Tutaj nie będę odkrywczy ponieważ nazwa pracowni zobowiązuje- wszelkie odcienie czerni, ale również ciemne odpowiedniki koloru granatowego lub burgundowego”

Mój ulubiony zagraniczny architekt wnętrz to…. „Szczególnie cenię twórczość amerykańskiego projektanta Bobby’ego Berka, którego wielu kojarzy z popularnego programu na Netflixie. Podoba mi się jego estetyka, ale jeszcze bardziej imponuje mi jego
podejście – zawsze stawia potrzeby klienta i użytkownika na pierwszym miejscu, zamiast ślepo podążać za trendami.”

Mój faworyt wśród designerów produktów wnętrzarskich to… „Charles i Ray Eames za fotel EA dla Vitry”

Gdybym nie został architektem wnętrz zapewne byłbym… „Oprócz architektury, która zajmuje szczególne miejsce w moim pełnym pasji sercu, ogromną przyjemność sprawia mi gotowanie. Moim marzeniem na emeryturę jest prowadzenie niewielkiej gastronomii. Czy gdzieś w szufladzie kryje się już biznesplan na tę okoliczność? Może…”

Czas generowania strony: -1734502436,97s