| Dekorian Home


Anna Grzesik Studio

Anna Grzesik Studio to pracownia projektowa założona przez Annę Grzesik w 2012 roku w Opolu. Myśl przewodnia towarzysząca każdemu projektowi to człowiek, który zawsze stoi w centrum kompozycji. Jego komfort, doświadczanie zmysłami otaczającej przestrzeni, autentyczność. Każde wnętrze tworzone jest na miarę jego właściciela, idealnie dopasowane w każdym detalu.

Anna Grzesik studiowała Architekturę Wnętrz na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu oraz w Seulu w Korei Południowej. Tam też odbyła staże w firmach projektowych, a podczas pobytu w Australii, poszukiwała materiałów do swojej pracy dyplomowej. Projektantka odbyła również staż w pracowni architektury wnętrz Macieja Zienia - Zień Home. Wkrótce po tym w 2013 roku otworzyła własną pracownię, którą prowadzi obecnie w Opolu. Słynna opolska restauracja Rzymskie Wakacje to jej dzieło, koncept sieci franczyzowych lokali Chili Mili, oraz wiele innych prywatnych realizacji wnętrz.

Funpage: https://www.facebook.com/annagrzesikstudio/

Instagram: @annagrzesikstudio

Strona: www.annagrzesik.com

Mój ulubiony styl projektowania to... klasyka z nutką awangardy. Lubię odważne połączenia i nie boję się kontrastów, więc eklektyczny styl również jest mi bliski.

W projektowaniu najtrudniejsze jest... to, że istnieją ograniczenia. Wyobraźnia pozwala na wiele, a rzeczywistość zmusza do kompromisów, czy to ze względów wykonawczych czy budżetowych.

W projektowaniu najprzyjemniejsze jest... przekształcanie czegoś ulotnego i nienamacalnego, czym jest wizja przestrzeni, w realne wnętrze. Satysfakcja, kiedy urzeczywistnia się to, co opracowałam w każdym, najmniejszym detalu, a klient jest zachwycony efektem końcowym.

Inspiracją w pracy jest dla mnie... Inspiruje mnie sztuka. Malarstwo, muzyka, teatr otwierają mnie na nowe doznania, uczą przekraczać granice i traktować wnętrza niczym czyste płótno.

W polskich projektach najbardziej denerwuje mnie... powtarzalność. Kopiowanie wszechobecnych trendów i mało eksperymentów z własnym stylem. Dla mnie w centrum zawsze stoi człowiek, to dla niego kreuję przestrzeń, ma się w niej czuć jak w dobrze dopasowanym ubraniu, wygodnie, bezpiecznie, czuć się sobą.

Marka, która mnie nieustannie zachwyca... Eichholtz - swoją jakością, wyjątkowym wyważeniem między tym co klasyczne, a współczesne.

Moim ulubionym kolorem we wnętrzu jest...  autentyczność. Czyli kolory naturalne danego materiału, kamienia, drewna, metalu. Każdy kolor jednak ma w sobie piękno, ma służyć do czegoś, wydobywać kontrasty, uspakajać, dodawać energii mieszkańcom, współgrać z otoczeniem czy wspierać inne barwy. Najważniejsze aby właściwie je skomponować.

Mój ulubiony zagraniczny architekt wnętrz to… od lat podziwiam Kelly Wearstler - za jej artystyczne i bezkompromisowe podejście do wnętrz.

Mój faworyt wśród designerów produktów wnętrzarskich to… Jaime Hayon, jego produkty jak i jego wnętrza. To twórca balansujący na granicy sztuki i dizajnu. Wprowadza radość, zabawę i wolność do prozy życia.

Gdybym nie została architektem wnętrz zapewne byłabym... pisarką.

 

Czas generowania strony: -1734500727,88s