Od polerowanych kamieni po BMB Italy - historia niecodziennego przedmiotu codziennego użytku.
Autor tekstu: Aneta Zychma
Narcyz, mitologiczna ofiara zachwytu nad własnym obliczem odbitym w wodzie, to początki lustrzanej opowieści. Jeziora i kałuże to pierwsze zwierciadła. Według innych przekazów, nawiązujących do zamierzchłych czasów magii i pierwotnych kultów religijnych, lustrem mógł być również dobrze wypolerowany paznokieć. Niezależnie od wyboru historycznej tezy, okazuje się, że powierzchnia odbijająca oblicze pobudziła wyobraźnię starożytnych i to oni, metodami prób i błędów, doprowadzili do powstania zwierciadła rozumianego współcześnie.
Historia luster to historia piękna. Chęć posiadania wizualnej kontroli nad własnym obliczem zrodziła potrzebę polerowanej tafli. W Turcji szukano odbić w gładkiej powierzchni obsydianów. Faraon i jemu współcześni przeglądali się w polerowanym brązie i miedzi, a grecka arystokracja upodobała sobie bogato ornamentowane złoto. Pierwsze szklane lustra (najbardziej zbliżone do znanym nam współcześnie) stworzyły dłonie Rzymian.
Wenecka wyspa Murano przez wiele stuleci była europejskim centrum lustrzanego przemysłu. Włoscy rzemieślnicy zagłębiali tajniki produkcji szkła i doskonali rzemiosło. Dbali również o oprawę tafli, opracowując własne metody produkcji ram. To weneccy wyrobnicy stworzyli lustra amalgamatowe o niebywałej przejrzystości, które stały się obiektem pożądania w całej Europie.
Współcześnie to nadal Włochy są centrum lustrzanego świata, a dokładniej Florencja ze swoją rodzinną manufakturą BMB Italy. Historia luster BMB Italy czerpie z włoskiej tradycji, łącząc ją z nowoczesną techniką. Szklane tafle profilowane w specjalnych piecach, ręcznie robione zdobienia, wenecka XII-wieczna obróbka drewna i włoska dbałość o szczegóły, to główne elementy, które składają się na sukces BMB Italy. Przyszłość zwierciadeł zaczyna się właśnie tutaj, w rodzinnej firmie, na czele której stoi Daniel Testi.
Czas generowania strony: -1732248525,02s