Hasło tegorocznej imprezy brzmi: Uwodzeni i ma nawiązywać do trwającego właśnie roku Wisły. Dzień rozpoczęcia Festiwalu, czyli 9 września jest jednocześnie dniem Święta Rzeki. Projektanci biorący udział w Wawa Design Festiwal mieli za zadanie stworzenia ciekawych rozwiązań projektowych dla największych polskich rzek, ale także zainspirować się tym jak funkcjonuje społeczeństwo nad nimi.
Festiwal podzielony jest na pięć głównych stref tematycznych: projektowanie produktu, usługi, doświadczeń, etyczne oraz marki. Poszczególne wystawy, będą poświęcone powyższym strefom designu, które w dużej mierze się uzupełniają. Organizatorzy uświadamiają nam, że w dzisiejszym świecie dobrze zaprojektowany produkt czy usługa nie wystarczą, aby osiągnąć sukces. Oprócz funkcjonalności projekt powinien być dostosowany do doświadczeń, emocji, systemu wartości i potrzeb, korzystającego z niego klienta. Dodatkowo projektanci powinni mieć na uwadze to, że na polskim rynku coraz więcej jest świadomych konsumentów, którzy zwracają uwagę na to, w jaki sposób i z jakich materiałów dany produkt został wyprodukowany. Organizatorzy zachęcają również projektantów do świadomego tworzenia i posługiwania się marką, jest to często jeden z najważniejszych czynników pozwalających na wyróżnienie się w tej branży. Celem Festiwalu jest nie tylko edukowanie społeczeństwa czy prezentacja ciekawych produktów, ale także budowanie świadomości designerów.
Oprócz wystaw na odwiedzających czeka cała gama wykładów, prezentacji czy debat. Wśród nich, warsztaty renowacji mebli, zorganizowane przez Bilbao Design, warsztaty z aranżacji wnętrz, cykl warsztatów dla dzieci, konsultacje z architektem wnętrz, cykl rozmów o designie, wykład pt. kwestie prawne w zakresie twórczości projektanckiej i wiele innych.
Wawa Design Festiwal jest imprezą, na którą warto się wybrać, żeby uczyć się i inspirować. Większość wystaw i wykładów jest bezpłatna. Impreza potrwa do 17-go września, a szczegółowy jej plan znajdziecie na stronie: wawadesign.eu
Czas generowania strony: -1732193391,40s