Jak co roku wystawcy zaprezentowali uczestnikom tej najważniejszej dla branży meblarskiej imprezy przyszłość designu w bardzo skondensowanej formie. Nowości produktowe obejrzało ponad 372 000 osób (czyli znacznie więcej niż spodziewali się organizatorzy).
Aż 67% z nich przyjechało do Mediolanu z zagranicy. To tylko potwierdza znaczenie iSaloni dla świata designu – na przestrzeni lat targi rozwinęły swoją formułę z imprezy targowej do wydarzenia o randze najwyższej dla każdego, kto profesjonalnie związany jest z branżą wnętrzarską.
W Mediolanie po prostu trzeba być, i trzeba zobaczyć, co przygotowali wystawcy. Bo to tutaj dyktowane są trendy. Robią to najwięksi z wielkich i tuzy światowego designu, ale też mniejsze firmy i młodzi projektanci.
Jak zatem było w tym roku?
Stoiska wystawców były bardzo zróżnicowane – od skromnych i minimalistycznych, po obfitujące w dekoracje, kolory i wzory. Motywem, który rzucił się w oczy wszystkim, była wszechobecna zieleń. Wystawcy postawili na rośliny i zielone ściany, a także elementy drzew obecne w meblach, co sprawiło, że nieformalnie to przyroda stała się motywem przewodnim tegorocznego iSaloni.
Drugą rzeczą, która rzucała się w oczy była… wszechobecność puf. Różnych rozmiarów, kształtów i kolorów. Od klasycznych, małych podnóżków, po samodzielne, rozłożyste siedziska, które dominują wnętrze przez swoje nasycone kolory i etniczne wzory. Oryginalne kształty pufów zaprezentowała marka Gamma – jej pufy miały kształt… damskich torebek. Ale z drugiej strony nie powinno to dziwić, wszak targi odbywają się w stolicy włoskiej mody.
Związki z modą widoczne były także w ekspozycjach innych marek oraz w tendencjach w stosowaniu obić tapicerskich, które nie dość, że nawiązywały często do stylistyki boho i hippie, to jeszcze zaczęły pojawiać się nie tylko na sofach i fotelach, ale nawet na komodach. Te szalone wzory pojawiły się też na dywanach, poduszkach, tapetach. Ostatecznym przypieczętowaniem coraz mocniejszych związków meblarstwa i świata wybiegów była obecność marek modowych – Versace, Gianfranco Ferre, Fendi i Ungaro pokazali jak wygląda aranżacja mieszkania w ich stylu.
Lista firm obecnych na iSaloni jest długa. Nie zabrakło w tym roku także i polskich akcentów. W Mediolanie zaprezentowały swoje stoiska takie marki jak Comforty, Paged Collection, Kler i Rust Kitchens – pierwsza polska marka wystawiająca się na EuroCucina.
Echa iSaloni będą pobrzmiewać w mediach aż do następnych targów. W 2017 roku impreza odbędzie się w dniach 409 kwietnia. Już wpiszcie ją w swoje notesy.
(fot. materiały prasowe)
Czas generowania strony: -1734830089,38s