Wszystko w porządku!
Nadmiar przedmiotów, chaos i rozgardiasz są totalnym zaprzeczeniem stylu życia slow. Warto zastanowić się nad podstawową funkcją pomieszczeń i wyeliminować to, co niepotrzebne. Dobrym sposobem na uporanie się z bałaganem jest pozbycie się dawno nieużywanych rzeczy i zastąpienie ich roślinami, kwiatami czy warzywami, czyli wszystkim, co naturalne, zdrowe i świeże. W aranżacji wnętrz powinno się postawić na minimalizm oraz komfort.
Slow life? Naturalnie!
Inspiracja pięknem i bogactwem przyrody jest niezwykle
pomocna przy urządzaniu wnętrz w duchu slow life. Zieleń, szarości i beże, dużo roślin, naturalne materiały takie jak:
drewno, cegła, beton, ratan, bawełnę, kamień powinny
wypełnić każdą przestrzeń. Pomieszczenia należy wyposażyć w meble czy dekoracje
z odzysku oraz wykonane w ekologiczny
sposób. Całości dopełnią dodatki pochodzące z recyklingu bądź pamiątki po
przodkach.
Kinfolk
Magazyn stworzony przez grupę artystów, którzy za pomocą słów, obrazów, zdjęć powracają do korzeni, prostego życia. Największą przyjemnością jest dla nich wspólne gotowanie i biesiadowanie dlatego najważniejszy element wystroju wnętrz stanowi stół, wokół którego toczy się życie, rozgrywają się rozmowy, zjadane są wspólne posiłki.
,,Slow life nie jest związane z luksusem czy lenistwem, ani też z rezygnacją z naszych najukochańszych rzeczy - chodzi o rozpoznanie tego, bez czego nie możemy żyć” - The Kinfolk Home.
Zdjęcia: https://bit.ly/2YlzOWH
Czas generowania strony: -1732570389,20s