Sztuka i życie

Mieszkanie należące do młodego brazylijskiego muzyka i aktora miało odzwierciedlać jego styl życia — strefa gościnna i prywatna przenikają się. Oddziela je tylko zasłona. Jak teatralna kurtyna.

Wnętrze mieszkania zostało dosłownie wybetonowane — architekt do wykończenia ścian, podłogi i sufitu wybrał „burnt cement” (cement palony). Jest to mikstura cementu i barwników używana w Brazylii do wykańczania podłóg (wbrew nazwie, nie ma nic wspólnego z ogniem i wypalaniem). Zabieg ten spowodował, że wnętrze stało się bardzo monolityczne. Projektant ożywił je, wprowadzając dodatki. Skomponował ciekawe zestawienie kolorów: tkaniny w odcieniach burgundu, fioletu i purpury przełamane żółtym, kuchennym blatem, który płynnie zmienia się w stół jadalniany. Ich zastosowanie wprowadziło do apartamentu pozytywną energię.

Przestrzeń intymna — garderoba, łazienka i sypialnia — zostały wydzielone i razem tworzą atmosferę domowego SPA lub pokoju kąpielowego, trudną do uzyskania na tak skromnej powierzchni. Ciekawym rozwiązaniem jest maleńkie biuro przylegające do kuchni. Jego ściany zostały wyciszone tak, aby właściciel mógł swobodnie, bez względu na porę, odtwarzać i nagrywać muzykę.