Biel, która przyszła do nas ze Skandynawii, na długi czas zdetronizowała we wnętrzach inne kolory. Krakowski apartament został programowo pomyślany jako kontrpropozycja do tego trendu. Znajdziemy w nim interesującą paletę, której przewodzi czerń ocieplona przyjemnym światłem i fakturą drewna.
130-metrowy apartament w Krakowie należy do małżeństwa z dwójką dzieci. Na pierwszym poziomie mieszkania znajduje się salon połączony z kuchnią, hol, z którego przechodzi się do gabinetu i łazienki oraz schody prowadzące na piętro. Na drugim poziomie usytuowano pokoje dzieci i małżeńską sypialnię, wspólną łazienkę z wanną i pomieszczenie gospodarcze. Architektce udało się w nietypowy sposób wizualnie zdynamizować nieco monotonny charakter parteru. Otwory drzwiowe i zabudowa kuchenna zostały zamknięte w spójnej materiałowo i wizualnie bryle. Od strony korytarza moduł ukrywa szafy oraz gabinet i małą łazienkę, od strony salonu mieści w sobie wszystkie meble kuchenne. Całość wykonana w lakierowanym mdfi-e prezentuje się minimalistycznie i szlachetnie. Perfekcyjne płaszczyzny uzyskano poprzez zastosowanie drzwi z felcem i tego samego materiału w charakterze okładziny ściennej.
Życzeniem inwestorów było, by wprowadzić do wnętrz nieco więcej koloru. Architekt zdecydowała się na wybór szaro-oliwkowych, grafitowych oraz beżowych odcieni. Ściany wykończone kolorami z palety kanadyjskiego producenta Para Paints (więcej informacji na www.para.pl), meble (np. sofa marki MTI Furninova model Vesta), czy tekstylia (np. wykładzina marki Epic Carpets w sypialni z oferty Dekoriana) zostały konsekwentnie skomponowane według kolorystycznego klucza. Jego wybór w znacznym stopniu podyktowany był kolorem paneli podłogowych, a wszystkie rozwiązania barwne musiały być spójne i harmonijne. Ekstrawagancji i nowoczesności dodaje spokojnym barwom czerń, która jest tu wyrazistym leitmotiwem. Pojawia się w kuchni (elementy zabudowy, sprzęt AGD, okap), salonie (lampy, TV, obudowa kominka), a najbardziej intensywnie w niewielkiej łazience. Wykorzystano w niej niezwykle oryginalne artystyczne kafle z koronkowym, okrągłym motywem (Manufaktura Ceramiczna z Warszawy, projekt Krystyna Kaszuba Wacławek). Kaflowy wzór jest jedną z kilku ciekawych geometrycznych powierzchni. Jego kontynuacji można doszukać się w precyzyjnej konstrukcji belek drewna ułożonych obok kominka, mozaikowej strukturze tapety marki Elitis / Memoires VP 656 03 (dostępna w sklepach Dekorian) zastosowanej za ścianą TV i u wezgłowia małżeńskiego łóżka.
Mieszkanie — mimo swojego metrażu — oferowało stosunkowo niewiele miejsca do przechowywania. Architekt Agnieszce Cupryś-Wilk udało się wykreować więcej takich przestrzeni. Wyzwaniem było uporządkowanie trudnych, nieregularnych skosów w sypialni, dzięki któremu udało się stworzyć małą garderobę z ascetyczną frontową płaszczyzną. Nowoczesny i klasyczny styl wnętrza wynikający w dużej mierze z estetyki zabudów przełamano, wprowadzając elementy loftowe. We wnętrzu pojawiła się ceglana ściana oraz lampy o przemysłowym charakterze.
Więcej informacji o pracowni: www.archissima.pl
Czas generowania strony: -1734505362,17s