Na mapie Warszawy, w samym jej sercu, przy Emilii Plater 27 pojawiło się nowe nastrojowe miejsce - MOOD, czyli ubieralnia wnętrz z luksusowymi włoskimi meblami, akcesoriami, bibelotami, a nawet perfumami o nieoczywistych nazwach np. "Pasterka", czy "Guma".
Przestrzeń stworzona przez dwie architektki Dorotę Kuć i Karinę Snuszkę przypomina gotowy do zamieszkania apartament, w którym każdy czuje się jak w domu. Do dyspozycji są dwie sypialnie, kuchnia, jadalnia, łazienka oraz salon, wszystko zaprojektowane w najmniejszym detalu. To właśnie detale, a dokładnie zabawa nimi, niczym modą, sprawia, że możemy dowolnie przearanżować mieszkanie czy dom, w zależności od naszego nastroju.
Oferta MOOD jest szeroka i niezwykle starannie wyselekcjonowana, a na liście producentów znajduje się włoska pierwsza liga: Poliform, Varenna, Flexform, Antonio Lupi, Gervasoni, Zanotta, Catellani&Smith, Delightfull i Etro Home oczko w głowie "projektantek nastroju", który jest modową firmą rodzinną i co roku wprowadza na rynek dwie kompleksowe kolekcje wnętrzarskie wiosna-lato i jesień-zima. Tkaniny, z których są wykonane wszystkie akcesoria to szlachetne materiały, które zimą mają nas rozgrzewać i otulać, a latem chłodzić. "To miejsce powstało z myślą o ludziach, którzy szukają pięknych, eleganckich rzeczy do domu. Dla tych, którzy chcą być na bieżąco ze światowymi trendami. To miejsce bardzo inspiracyjne. Zależało nam, aby nie była to przestrzeń sklepowa, ale miała charakter showroomu, w którym każdy poczuje się jak w domu. Można zajrzeć w każdy kąt, w każdy zakamarek i wyobrazić sobie jak może wyglądać nasz dom" - mówi Dorota Kuć.
Dorota Kuć i Karina Snuszka kochają włoski design i przyznają jednocześnie, że polski rynek wnętrzarski dopiero zaczyna się rozwijać. "Wychowywałyśmy się zagranicą, studiowałyśmy zagranicą, i chyba włoski design jest nam najbardziej bliski. Bardzo mocno obserwujemy to, co dzieje się u polskich producentów. Staramy się wyszukiwać polskie marki. Myślimy o polskiej ceramice i polskich projektantach, Malwiny Konopackiej i Marysi Jeglińskiej. Wydaje mi się, że powoli będziemy te style mieszać i wprowadzać do naszej oferty" - dodaje Karina Snuszka.
Zdaniem architektek, Polacy wciąż jeszcze są mało odważni w aranżowaniu wnętrz. Jeśli już decydujemy się na zmiany to raczej ponadczasowe, na lata. Wnętrzem MOOD, właścicielki studio chcą pokazać, że cała zaaranżowana przestrzeń może się zmieniać przez dodatki w każdej chwili naszego życia. Z doświadczenia duetu wynika, że Polacy przede wszystkim stawiają na ładny wygląd kuchni, łazienki, czy też pokoju kąpielowego. Dopiero na drugim planie jest salon, wypoczynek i łóżko. Wciąż brakuje nam odwagi w zabawie kolorami oraz zróżnicowaniu tkanin we wnętrzu. Polskie wnętrza są wciąż jeszcze zachowawcze, w porównaniu z włoskimi, francuskimi, czy hiszpańskimi. "Polacy są grzeczni, ale idą w dobrą stronę" - dodają z uśmiechem właścicielki MOOD.
(fot. materiały prasowe)
Czas generowania strony: -1732407249,37s