Mój ulubiony styl projektowania to... Minimalizm, ale muszę zaznaczyć, że w moim wydaniu musi być on wzbogacony w nutkę czegoś osobistego, nadającego wnętrzu oryginalności – bo przecież każdy z nas jest w jakimś stopniu oryginalny. 

W projektowaniu najtrudniejsze jest... Nie ma rzeczy trudnych, jeśli się to wykonuje z pasją. W moim przypadku im trudniejsza rzecz, im bardziej skomplikowana, tym większą satysfakcję daje na koniec.

W projektowaniu najprzyjemniejsze jest... Wymyślanie. Tak, to właśnie wymyślanie i ciągłe tworzenie czegoś nowego, nowych koncepcji, rozwiązań, połączeń i ich późniejsze realizowanie jest najprzyjemniejsze.

Inspiracją w pracy jest dla mnie... Natura. Według mnie wszystko w projektowaniu powinno naśladować lub przynajmniej choć delikatnie podpatrywać naturę, bo to jest właśnie nasze, ludzkie, pierwotne środowisko. Tworząc rzeczy sprzeczne kreujemy otoczenie działające przeciwko nam.

W polskich projektach najbardziej denerwuje mnie... Nic mnie nie denerwuje. Wszyscy jesteśmy równi i każdy ma ma swój pogląd na świat i projektowanie. I dlatego szanuję zdanie każdego. Różnorodność jest moim zdaniem sama w sobie piękna.

Marka, która mnie nieustannie zachwyca... Philippe Starck. Ten facet to ikona designu i w zasadzie wielka marka, która z każdą nową formą potrafi zachwycić, wyprzedzić czas. To wielka sztuka. 

Moim ulubionym kolorem we wnętrzu jest... Biały. W zasadzie to podobno nie jest kolor, ale jego możliwości i właściwości dają największe pole do popisu. Nigdy nie wyjdzie z mody.

Mój ulubiony zagraniczny architekt wnętrz to… Nie mam ulubionego, sam nie wiem czemu. Może dlatego, że bardziej interesują mnie realizacje projektantów niż ich same nazwiska. 

Mój faworyt wśród designerów produktów wnętrzarskich to… Bracia Campana. To artyści wielkiej klasy, którzy bawią się designem. Ich meble mają rzeźbiarskie, często organiczne formy, naładowane pozytywną energią, przez co świat staje się barwniejszy, żywszy, weselszy...

Gdybym nie został architektem wnętrz zapewne byłbym... Kucharzem. To po projektowaniu moja druga pasja, stąd też tak się składa, że przy projektowaniu kuchni wykorzystuję moje doświadczenia.